Idziesz przecudnym traktem leśnym, który niespodziewanie rozdziela się na dwa kierunki dwie ścieżki leśne, każda z nich jest piękna odrobinę różnią się od siebie i każda z nich zachęca na swój sposób
Jedna z nich jest przecudnej urody, wąska, obiecująca cudowny spacer i przeżycie niesamowitych chwil w przepięknej leśnej scenerii, ale im dłużej się nią przemieszczasz, tym bardziej się zagęszcza, tracisz rozeznanie w jakim kierunku idziesz, dokąd dojdziesz, co czeka Cię na jej końcu
Jednocześnie te zagajniki, kwiatostan, cudowne elementy przyrody pochłaniają Twoją uwagę, wabią i zachęcają do kolejnego kroku, pomimo coraz węższej ścieżki, pomimo coraz mniejszych prześwitów pomiędzy konarami drzew, pomimo coraz mniejszej ilości promieni słońca, pomimo rosnącego co krok niepokoju, że to nie ta ścieżka, że jeszcze możesz zawrócić, że ciągle masz czas
Mechanizmy w Twojej głowie jednak już działają, już wiesz, że jeśli zawrócisz to utracisz wszystko czego doświadczałaś idąc tą ścieżką, że zniknie bez echa to co towarzyszyło Ci na tej ścieżce, to co z takim zapałem po drodze odkryłaś, to co Cię wzbogaciło, dało wiarę i przekonanie, że wybór był właściwy, że ścieżka ta, jest Twoim przeznaczeniem i warto nią iść
Jest też ścieżka druga, mniej zielona, pokryta pischem i kamieniami ale za to jest ona szeroka i pokazująca świetnie czekającą Cię perspektywę i kierunek Twojej wyprawy
Jak się jej chwilę przyjrzeć to mnóstwo elementów jest Ci znajomych, na wiele jej niedogodności jesteś świetnie przygotowana
Kamienie i piasek? Masz ns nogach odpowiednie buty na taką wyprawe, ekwipunek szykowałaś długo, nie wspominając o całej masie dobrych rad jak się w lesie zachować, jakie drogi wybierać, gdzie i jak bezpiecznie się przemieszczać
Zatem idziesz tą ścieżką, kolometry mijają, widoki ładne, znane i oswojone, pełen komfort poczucie bezpieczeństwa i zadowolenia z właściwej postawy wędrowcy leśnego
Po kolejnych jednak kilometrach wzrok ucieka Ci w kierunku soczystej zieleni widocznej w znacznej odległości, a może warto było podjąć ryzyko, może tamta ścieżka miała do zaoferowania więcej, może ta ścieżka jednak nie do końca jest moja, może…
Takich rozdroży spotkasz bardzo wiele w swoim życiowym lesie, jakie ścieżki najczęściej wybierasz i dlaczego?
Co powoduje, że na przekór rozsądkowi i wpojonym zasadom bezpieczeństwa podejmujesz ryzyko, że pozwalasz sobie na sięganie po to, co może sparzyć, co na pewno zaprowadzi do leśnej matni, co odsunie Cię od głównego nurtu wędrówki
A jeśli pozostajesz najczęściej na głównym trakcie, znanym, ustalonym i przetartym przez zasady, doświadczenie, Twój własny i nie tylko rozsądek, potrzebę stabilności i bezpieczeństwa to jak nie żałować, jak ufać, że nie odbierasz sobie możliwości doświadczenia nowego, poznawania jeszcze piękniejszego, choćby za cenę zbłądzenia w tym lesie, choćby za cenę potknięcia się o coraz bardziej wystające korzenie?
Na powyższe pytania każdy ma swoje odpowiedzi, zachęcam Cię jednak do zatrzymania się na moment, spojrzenia na ścieżkę, którą idziesz, a może nadal nie wybrałeś, może stoisz nadal na tym rozdrożu, może wbiegasz raz na jedną ścieżkę raz na drugą, wytracając nadmieenie energię, w efekcie nie korzystając w pełni z uroków żadnej z nich?
Życzę Ci wyboru najpiękniejszej i Twojej jedynej ścieżki życiowej, takiej po której wiesz, że kroczyć chcesz każdego dnia bez względu na jej kres i przeszkody napotykane w trakcie wędrówki, z poczuciem spokoju, niekończącej się ciekawości i satysfakcji
Zostaw komentarz