CODZIENNA (NIE)SAMOTNOŚĆ

Są chwile, w których największym pragnieniem jest odrobina samotności, są chwile, w których cisza to najbardziej wyczekiwana muzyka

Cisza dająca odpoczynek od codziennego zgiełku, cisza oferująca moment zadumy, spokojnego przemyślenia tego, co ważne, zrozumienia, o co tak naprawdę walczysz, jakie są Twoje wartości

Cisza, która pomaga poukładać, co od dawna pogmatwane, w czym się zagubiłeś, cisza, która otacza jak tarcza od wszystkiego, co niesie niepewność, poczucie zagrożenia, bombarduje sprzecznymi informacjami, ogranicza Twoje wybory i pomaga Ci przygotować się na kolejny krok, na świadome decyzje, w zgodzie ze sobą

Są chwile kiedy samotność jednak, bardziej niż uwiera, kiedy tak bardzo łakniesz towarzystwa drugiej osoby, kiedy za możliwość rozmowy, spotkania, wspólnej kawy, dałbyś wiele

Chwile, kiedy samotny wieczór przestaje dawać Ci radość, kiedy potrzebujesz ciszę swą opuścić, pomimo braku gotowości na to, co poza nią, choćby na moment, choćby na jeden wieczór, na jeden weekend czy na jedną rozmowę

Są chwile, w których nie wiesz do końca czego chesz i wiesz, co Ci powiem?

Masz pełne prawo nie wiedzieć, masz pełne prawo w ciszę swą uciekać i z ciszy swej wychodzić, masz prawo próbować, testować, zmieniać zdanie i podejmować niezrozumiałe dla innych decyzje

Co najważniejsze, masz również prawo oczekiwać akceptacji tego, kim jesteś i czego aktualnie potrzebujesz, bo jeśli wokół Ciebie są ludzie szanujący Ciebie, to spokojnie poczekają, dadzą Ci czas i przestrzeń na pobycie ze sobą samym, bez ocen, bez poganiania i bez oczekiwań

Samotność daje czas na przemyślenia, rozwija i sprawia że stajesz się silniejszy, ale to wspólne bycie daje ochronę, wsparcie i prawo do błędów

Jednak bycie razem kosztuje, wymaga zaufania, poczucia własnej wartości i ciekawości drugiego człowieka, bez tego nie jesteś z kimś, a jedynie obok niego, wtedy nie tworzycie siły, ale możecie wzajemnie się osłabiać i niszczyć

Bez względu na to, gdzie jesteś aktualnie w swoim życiu, czy częściej wybierasz swoją samotność, czy aktywnie dzielisz swoje życie z innymi ludźmi, rób to z własnej potrzeby, nie dlatego, że wypada, nie dlatego, że się boisz samotności czy komuś zaufać, bo kto nie ryzykuje ten nie dostaje.