Miałam dzisiaj niewątpliwą przyjemność doświadczyć występu ludzi, którzy ponieśli w świat niezwykle ważne przesłanie, przesłanie o tolerancji, szacunku, o czymś co prawdziwe i głębokie w każdym z nas, o potrzebach, marzeniach, wsparciu lub czasem nie

Chociaż początek nieco mnie zaskoczył, to już chwilę później wiedziałam, że niektóre słowa wypowiadane czy wyśpiewywane zapadną mi głęboko w serce i poruszą, co czasem nie chcesz ruszać, po cichutku chowając głęboko w sercu

Wybrzmiało tam wiele piosenek przynoszących wspomnienia nie tylko słów, ale przede wszystkim emocji, fragmentów serca z kiedyś, tęsknot pozostawionych za sobą marzeń porzuconych i zdradzonych z wygodą, schematem i pogonią za realizacją pokładanych we mnie oczekiwań

Spotkanie tych ludzi na scenie dotknęło, zmusiło do spojrzenia w siebie, wyjścia ze strefy komfortu, przeglądu swoich oczekiwań, marzeń i aktualnego miejsca na ziemi, własnych perspektyw, a co być może najważniejsze zmusiło do zadania sobie kilku pytań, pytań niewygodnych, ale ważnych

Czy Ty mój drogi czytelniku masz odwagę ubrać dzisiaj dokładnie to, na co masz ochotę, bez strachu przed oceną, bez godziny stania i krytykowania, że za kolorowe, za krótkie, za długie, za wyciągnięte, za duże, za wyzywające, bo ja nadal nie, ale nadal mocno nad tym pracuję

Czy Ty mój drogi przyjacielu masz odwagę iść i zacząć sobie podskakiwać i tańczyć, tak jak serce Ci podpowie dokładnie w tym momencie, dokładnie tu gdzie teraz jesteś bez myślenia o sobie jak o wariacie, bez zerkania z lękiem na reakcje otoczenia, bo ja jeszcze nie, chociaż już czasem sobie nucę kiedy mnie najdzie

Czy Ty obserwatorze tego pięknego świata, masz odwagę i siłę w sobie, żeby pójść w piękno natury i wykrzyczeć złość, wyrzucić z siebie żal bez głosu zatrzymanego w gardle, bez wstydu, bez strachu, ale z dużą dozą zaufania do siebie, bo ja jeszcze nie, jeszcze nie teraz, a jak się głos wydostanie, to nadal ten głos z tyłu głowy strofuje i koryguje

Bez względu na to gdzie dzisiaj jesteś w swoim rozwoju, daleko za mną, czy jeszcze na początku swojej drogi, pamiętaj o przesłaniu, które i ja usłyszałam dzisiaj kolejny raz, które wraca do mnie jak świetnie zbudowany bumerang, które jest najprostszym z wszystkich mi znanych, po prostu

Mój Przyjacielu Pokochaj Siebie bo jesteś cudem

Przesłanie tak proste, a jednocześnie tak bardzo trudne, trudne zwłaszcza kiedy bluszcz powinności dawno Cię omotał, kiedy schematy budowane od lat aż tak wryły się w Twoją głowę, że uważasz je za jedyne słuszne, że przyjmujesz je ja swoje własne, ale które oplatają i ograniczają

Zachęcam Cię mój drogi przyjacielu, podejmuj codziennie wysiłek kochania siebie, nawet jeśli jeszcze nie wiesz czy to ta miłość lubiana przez Ciebie, podejdź do tej miłości z pokorą i cierpliwością, każda rzecz, którą dzisiaj widzisz jako wadę, przekuj na pozytyw, na piękno, a dopiero wtedy biegnij kochać innych i pozwól kochać innym ludziom siebie, nigdy jednak nie zamieniaj kolejności, zawsze bądź Ty

Zostaw komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany.Pola wymagane oznaczone są *

Możesz używać tych tagów HTML: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>