WIARA

Do czego nam ta wiara potrzebna?
Dlaczego drugi człowiek i relacje z nim są dla nas tak ważne?  

Spoglądając na temat z mojej perspektywy drugi człowiek jest niezbędny wręcz do przetrwania w różnych obszarach… 

1. Potrzebujemy wsparcia fizycznego
od urodzenia, aż po kres…
pomoc potrzebna jest w różnych zakresach, ale zawsze jakaś jest… 
Ktoś z nami stawiał pierwsze kroki..
Może ktoś będzie stawiał z nami te ostatnie…

2. Potrzebujemy wsparcia psychicznego
no bo jak wypłakać się we własny mankiet… 
Nie rozczulasz się nad sobą? 
A co zrobiłaś kiedy on zawiódł?  
Jak poradziłeś sobie kiedy dziecko odrzuciło Twoje rady i poszło swoją drogą, nie najlepszą dla niego? 

3. Potrzebujemy wsparcia w podejmowaniu trudniejszych decyzji
Część z Was może się oburzy, no ja jestem samodzielny,
nikt nie podejmuje za mnie decyzji… 
Jesteś całkowicie samodzielny decyzyjnie?
Naprawdę? 
Przypomnij sobie czasy kiedy trzeba było..
wybrać szkołę,
podjąć pracę,
podjąć pierwsze decyzje życiowe i zawodowe,
kiedy pojawił się problem nie do rozwiązania..

Jak widzisz relacje z ludźmi są dla nas naprawdę krytyczne,
bardzo rzadko zdarza się, że naprawdę nie chcemy i nie potrzebujemy kontaktów z przyjaciółmi.  
Są to najczęściej sytuacje chwilowe lub wyuczone w procesie głębokich zranień i wyobcowania.  
Warto zauważyć, że większość z powyższych potrzeb jest na codzień realizowana i wsparcie otrzymujemy zatem o co chodzi z tą wiarą w człowieka…
Ano kłopot w oczekiwaniach, że ta pomoc zostanie nam udzielona dokładnie wtedy kiedy jej potrzebujemy i w sposób jaki oczekujemy.. Bardzo często ona nie nadchodzi albo… jej niedostrzegamy…
Spotkałam w niedawnym czasie znajomą, która cierpi na brak osoby, która ją kocha i rozumie… 
Pierwsze pytanie w rozmowie jakie padło to czy aby na pewno nikt Cię nie kocha?
Co z koleżanką, która z ogromnym zrozumieniem słucha o problemach, odczuciach i troskach…
Co z koleżanką, która dba żebyś wyjeżdżała na wyjazdy w atrakcyjne miejsca?
Co z koleżanką, która powiedziała jak Twoje mądre słowa pomogły jej przetrwać kryzys…
Czy na pewno nikt… 
Zatem pomyśl jak jest u Ciebie brakuje Ci drugiej osoby, czy wiary w drugiego człowieka… 
A jeżeli naprawdę nie otrzymujesz wsparcia jakiego potrzebujesz, porozmawiaj o tym… upewnij się, że Twoje otoczenia, zwłaszcza te najbliższe o Twoich potrzebach wie…

Carpe Diem!