Anioły przychodzą do Ciebie najczęściej wtedy, kiedy nawet się ich nie spodziewasz, pojawiają się czasem na chwilę, a czasem na bardzo długo, zawsze pozostawiają po sobie dokładnie to, czego właśnie było Ci trzeba najbardziej, było trzeba jednak niekoniecznie oznacza coś czego chciałeś
Piękne w takich spotkaniach jest samo doświadczanie, nawet jeśli nie do końca świadome, nawet jeśli nie do końca dzisiaj przez Ciebie zrozumiałe, to jednak zawsze wypełniające braki powstałe w Twojej duszy, w Twoim tęskniącym sercu, pozwalające na kolejny krok
Spotkaniom nieodmiennie towarzyszą też rozstania, kiedy czas pójść dalej, kiedy brak został uzupełniony, kiedy to Ty jesteś już gotowy dawać, kiedy z tego spotkania nie da się już zaczerpnąć, czas na kolejny krok, czas na doświadczanie
Właśnie wtedy, mój drogi, zrób krok do przodu, nie tkwij w tym co już posłużyło, podziękuj, że było, że dostałeś, że miałeś możliwość przeżyć coś wartego i idź dalej, nie pozostawaj w tym co było, dzisiaj jest dzisiaj, przyjrzyj się temu co dostałeś, doceń jak pięknie Cię to uzupełniło i podziękuj
Ludzie przeplatają się przez nasze życie dając i czerpiąc, najpewniejszą zaś stałą jest zmienność, kiedy już będziesz to czuł i rozumiał, odnajdziesz piękno w tych relacjach, których masz szczęście być ważną częścią choćby na moment, choćby na rok, choćby na kilka lat, choćby na zawsze
Każda relacja nas kształtuje i tylko od nas zależy jak się ułoży, czy wspólne bycie, będzie wspólne, a nie obok, czy rozejście się dróg, jeśli do niego dojdzie, pozostawi smutek, żal, rozpacz czy może raczej cudowne doświadczenia, mądre lekcje i poczucie wzbogacenia z nich zaczerpnięte
Każdy napotkany człowiek ma cudowną moc wpływania na Ciebie, dopełniania Cię, uczenia Cię samego siebie i rozwijania w tym doświadczaniu
Czasem pokazuje Ci Twoje pragnienia, zaspakajając je, pokazując Ci tym samym jak bardzo jesteś ważny, że wcale nie musisz na nie nieustannie „zasługiwać” czy o nie prosić
Czasem pokazuje Ci Twoje talenty, które od Ciebie zaczerpnie z radością i wdzięcznością, pokazując Ci jak bardzo jesteś potrzebny światu, jak wiele potrafisz dawać i jak to może wzbogacić innych
Czasem pokaże Ci też Twoje słabości, wykorzystując je, żebyś później mógł lepiej o siebie zadbać, żeby wiedzieć jak się chronić Te wszystkie lekcje dostajesz każdego dnia, pytanie tylko czy umiesz je dostrzec, czy masz odwagę je rozpoznać, z nich zaczerpnąć, czy masz na to wewnętrzną gotowość, bo nie zawsze jest to takie łatwe, zwłaszcza kiedy wymaga to zajrzenia wgłąb siebie, zatrzymania się w biegu, zanurzenia w ciszę, w której słychać wszystko co zagłuszasz od lat, co upychasz przed sobą i światem
Zostaw komentarz