Kiedy czujesz, że Twoje życie w zasadzie nie jest Twoje, kiedy poranki nie przynoszą już radości i ekscytacji budzącym się dniem, kiedy wieczory kojarzą Ci się bardziej z samotnością i smutkiem, niż ze spokojem, wytchnieniem i błogością
Wtedy właśnie warto przyjrzeć się swoim wartościom, przypomnieć sobie zapomniane już marzenia, zrozumieć cel, zbadać własne potrzeby, wtedy właśnie warto zadać sobie właściwe pytania i na pytania te uczciwie samemu sobie odpowiedzieć, nawet jeśli to trudne, nawet jeśli wymaga to odwagi, wysiłku i czasu
Gwarantuję Ci, że podjęty wysiłek otworzy przed Tobą wiele drzwi, pozwoli spojrzeć na Twoje życie inaczej, jeżeli ta rozmowa z samym sobą będzie naprawdę szczera i uczciwa, szybko zauważysz, że prawdziwa radość to mnóstwo drobnych, codziennych spraw, to uśmiech drugiego człowieka, to poznawanie innych ludzi wokół
Zauważysz również, że esencją życia jest bycie tu i teraz, bez babrania się w tym co minęło i bez nieustannych oczekiwań do tego co jeszcze nie nastąpiło i być może nigdy nie nastąpi, bez roszczeń do ludzi wokół i od samego siebie
Zatem daj sobie szansę i sprawdź gdzie ucieka Twoja energia, co odbiera Ci radość dnia, co powstrzymuje Cię przed wypłynięciem na piękne, lazurowe wody życia, co jest Twoją kotwicą
Kiedy już będziesz wiedział, kiedy rozpoznasz mechanizmy Cię ograniczające nadejdzie czas na zmiany, czas na postawienie pierwszych kroków prowadzących Cię w stronę wolności
Zanim jednak je zrobisz bądź gotowy, że kotwica jaką masz będzie chciała Cię zatrzymać, ludzie, których przyzwyczaiłeś do zachowań zgodnych z „zasadami ogólnymi” będą się dziwić, może nie zrozumieją kiedy zobaczą Ciebie prawdziwego, może nie będzie im to wygodne, nie zaakceptują
Jeżeli tak właśnie się wydarzy to najważniejsze pytanie jakie warto sobie zadać to kim bylem dla tego człowieka, co mas łączyło, bo jeżeli relacja jest prawdziwa i uczciwa, zostaniesz wysłuchany, droga w którą poszedłeś będzie stanowiła temat do dyskusji, a nie nieporozumień i pretensji
Właśnie takich przyjaciół Tobie drogi czytelniku życzę, gotowych pójść z Tobą, wesprzeć kiedy będzie trudno, ale równocześnie najbardziej Ci życzę odwagi pozostawiania za sobą ludzi i spraw, którzy ciążą, którzy zabierają wolność I prawo bycia sobą i życia tak jak chcesz, nawet jeśli przez krótki moment poczujesz smutek i żal
Zostaw komentarz